czwartek, 21 stycznia 2016

Nowy rok, nowe cele, nowe wyzwania

Miałam mały postój z napisaniem kolejnego postu, ale że nastał nowy rok, to wypada coś "skrobnąć". :)

Styczeń

Jak co roku o tej porze, w Internecie, na różnych portalach społecznościowych, aż się dwoi i troi od ambitnych planów na zmianę życia, motywacyjnych cytatów czy braniu udziału w "challengach". Od kilku lat zaobserwowałam tendecję, że styczeń, no i jeszcze połowa lutego są najbardziej obleganymi  przez ludzi miesiącami na wszelakich siłowniach, basenach czy innych takich. Tłumy ambitnych osób z noworocznymi postanowieniami próbują swoich sił. Prawdą jest, że tylko garstka z tych "noworoczniaków" wytrwa w swoich postanowieniach. Dlaczego tak się dzieje? Wielu się tłumaczy brakiem czasu, ale czy tylko niepracujący ludzie uprawiają jakiś sport? Wcale nie. Więc jak to jest?

Podajmy mój przykład. 
-16 stopni Celsjusza? Dla mnie to nie
problem, żeby zrobić trening.
Ja pracuję standardowo 8 godzin dziennie, jak trzeba to zostaję dłużej, a oprócz tego trenuję, przygotowuję posiłki codziennie, mam czas spotkać się z przyjaciółmi. Brak czasu jest tylko łatwą wymówką. To tak samo, kiedy ktoś postanawia odpuścić trening. Najczęstsze wytłumaczenie to, że jest nieodpowiednia pogoda. Bo pada deszcz, albo śnieg, bo wiatr za mocno wieje, bo jest za zimno. Według mnie nie ma złej pogody. Pogoda jest zawsze, tylko ludzką naturą jest szukanie bylejakiego pretekstu do poleżenia "do góry brzuchem". Muszę się przyznać, że baaaaaardzo rzadko zdarza mi się odpuścić trening i jak tylko to zrobię, to zawsze mam "kaca moralnego". Biję się wtedy z myślami czy jednak mogłam zrobić trening i jakie tego będą skutki. Jeżeli już się decyduję na dzień wolny to tylko dlatego, że jestem pewna, że trening w taki dzień może przynieść więcej problemów (zwłaszcza zdrowotnych) niż korzyści.

Mówisz, że zimno? 

Bluza ocieplana marki Sisu.
Idealna na zimową porę.
Od czego jest odzież termoaktywna czy też termiczna? Kto broni nam ubrać się "na cebulkę", w kilka warstw, rękawice, czapka zimowa i biegać? Wszystko zależy od chęci i odrobiny samozaparcia. No dobrze, to może pokrótce czym się różni odzież termoaktywna od termicznej.
Odzież termoaktywna cechuje się tym, że łączy ze sobą izolację z oddychaniem, lecz sama w sobie nie ogrzewa ciała. Taka odzież może być zarówno stosowana w zimie, jak i w lecie. Dobrze wentyluje, odprowadza pot, a zimą nie pozwoli doprowadzić do wychłodzenia. Natomiast odzież termiczna jest wykonana z wełny czy bawełny, więc ma za zadanie ogrzewać. Niestety, ten rodzaj stroju nie ma właściwości termoaktywnych, to znaczy, że jak będziemy się pocić, to zostanie on pod odzieżą i może doprowadzić do wychłodzenia. Dlatego też na samym początku należy się zastanowić, jaką aktywność będziemy wykonywać, aby odpowiednio dobrać rodzaj ubioru. Termoaktywna - podczas większej aktywności, a termiczna - podczas spaceru czy innych lżejszych czynności.

Skoro rozwiązaliśmy już kwestię ubioru, nie pozostaje nic innego niż popracowanie nad swoją motywacją i po prostu ruszeniem się z kanapy. Jeżeli nudzą Cię stale te same treningi, po prostu zmień je. Szukaj nowych rozwiązań, nowych ćwiczeń, zmieniaj tempo ich wykonywania i miejsce. A może po prostu dołącz do jakiejś zorganizowanej grupy. Dzięki temu inni Ciebie zmobilizują do dalszej walki ze swoimi słabościami. Poznasz nowych ludzi, którzy wywrą na Tobie na tyle pozytywne emocje, że będziesz chciał więcej. Dla mnie motywujące jest też wyobrażenie sobie wyniku końcowego, co chcę osiągnąć, jakiś wymierny cel. Dla jednych może to być wymarzona waga, dla innych czas w jakim chcą ukończyć triathlon.

Wiem, że znalezienie czasu jest czasami trudne, że po prostu po całym dniu jest ciężko do czegoś się jeszcze zmobilizować. Początki są zawsze trudne. Chcemy od razu mieć widoczne efekty, ale tak się nie da. Brakuje nam cierpliwości i tutaj chyba jest największy problem. Od wielu słyszałam: "Już miesiąc trenuje i nic. Nie widzę, żebym się coś zmieniała." Oczywiście, że nic nie będzie widać. Musi upłynąć minimum 3-4 miesiące, aby nasze ciało powoli adaptowało się do zmiany trybu życia. Cierpliwość jest kluczowa, a jak już zaczniemy zauważać rezultaty naszej ciężkiej pracy, motywacja do dalszego działania na pewno się zwiększy. I tak, jak mówi cytat poniżej: nie zatrzymujmy się w połowie. Jak się coś zaczęło, to trzeba to skończyć. Jak się powiedziało "A", to trzeba też powiedzieć "B". Weź głęboki oddech, głowa do góry i idź dalej. Efekty przyjdą i pomyśl, jak wiele satysfakcji Ci to przyniesie.